Wege piątek
Nie wiem jak u Was, ale u mnie rozpoczął się sezon na brukselkę, który potrwa aż do Świąt Bożego Narodzenia, dlatego też postanowiłam przygotować coś z tego niedocenionego warzywa. Wiem, że brukselka to dość kontrowersyjne warzywo, są tacy którzy jej nie cierpią, ja jednak zaliczam się do drugiej grupy - bardzo lubię te miniaturowe kapustki. Z czasów dzieciństwa pamiętam ją jedynie z zupy warzywnej z mrożonki. Mnie jednak te zupy smakowały, a brukselkę wyławiałam ze wszystkich talerzy, w przeciwieństwie do ziemniaków, które skrzętnie omijałam i zostawiałam na talerzu (do tej pory nie przepadam za ziemniakami gotowanymi w zupie). W związku z moją sympatią do brukselki w najbliższym czasie możecie spodziewać się kolejnych przepisów z tym warzywem w roli głównej, a tymczasem zapraszam na pyszną sałatkę z pieczoną brukselką, dynią i żurawiną. Sałatka jest fantastyczna i polecam wszystkim, nawet tym, którzy nie przepadają za brukselką, być może dzięki takiemu podaniu ją polubicie;)