Żurek wielkanocny

Płynne czwartki

Żurek wielkanocny to w moim rodzinnym domu tradycyjna zupa jedzona podczas tych świąt. Najlepszy był oczywiście taki podawany w chlebie, dzięki czemu zyskiwał jeszcze głębszy i pełniejszy smak. Ja zaserwowałam dzisiejszy żurek na talerzu, ale gwarantuje, że jest on równie smaczny. Mój żurek przygotowałam na wywarze z wędzonej golonki gotowanym przez całą noc w wolnowarze ;) Czy możecie wyobrazić sobie smak i zapach tego rosołu? Coś niesamowitego! Dzięki takiej bazie żurek odznacza się niezwykle głębokim smakiem i wspaniałym aromatem. Polecam!

Składniki:

• 2 litry rosołu, bulionu lub wywaru z wędzonki (u mnie rosół z wędzonej golonki)
• 4 surowe kiełbaski (białe, ja użyłam lokalnych, brytyjskich kiełbasek z ziołami)
• 100-150g boczku
• 1 cebula
• 2 rozgniecione ząbki czosnku
• kilka ziaren czarnego pieprzu                                  
• 1-2 łyżeczki majeranku
• 0,5 litra zakwasu
• 0,5 łyżeczki chrzanu (opcjonalnie)
• sol, pieprz
• 2 jajka ugotowane na twardo

Przygotowanie:

Boczek pokroić w drobną kostkę, wrzucić na patelnie i powoli smażyć, aż tłuszcz zacznie się wytapiać, a boczek ładnie się przypiecze. Gdy na patelni będzie już sporo tłuszczu dodać pokrojoną w drobną kostkę cebulę, smażyć aż się przyrumieni.

Bulion podgrzewać na niezbyt dużym ogniu, dodać do niego przesmażony boczek z cebulą, białą kiełbasę, ziarna pieprzu, zmiażdżone ząbki czosnku i gotować na niewielkim ogniu przez około 30 minut. Stopniowo dolewać dobrze wymieszany zakwas, aby żurek nie wyszedł za kwaśny i/lub zbyt gesty. Po dolaniu kolejnych porcji zupę zamieszać i próbować i tak aż do uzyskania pożądanego smaku. Wrzucić majeranek roztarty w dłoniach (opcjonalnie dodać także niewielka ilość chrzanu dla zaostrzenia smaku żurku) i gotować jeszcze przez kilka minut. Podawać z kiełbaskami i jajkiem ugotowanym na twardo.

Smacznego!